Szybkie ciacho bez pieczenia! :)

Cześć!!! Jak Wam mijają wakacje? U mnie dzieje się dużo i bardzo szybko stąd znów moje zaległości w blogowaniu. Złożyło się na to kilka czynników, za co bardzo przepraszam. Jedyne co jest pewne to, że od października napewno wrócę do regularnie dodawanych postów. Dzisiaj przygotowałam dla Was szybkie, dietetyczne ciacho, bez pieczenia!

2 galaretki o tym samym smaku - u mnie owoce leśne
1 bita śmietna śnieżka
duża paczka herbatników
mleko
woda
(opcjonalnie ulubione, świeże owoce!)

Najpierw przygotowujemy jedną galaretkę na jedną szlankę wody (to bardzo ważne!) kiedy zacznie tężeć ubijamy bitą śmietanę z mlekiem (zgodnie z przepisem na opakowaniu) a następnie dodajemy do niej wcześniej przygotowaną galaretkę, powstała piankę mieszamy aż do ujednolicenia. Teraz robimy drugą galaretkę już zgodnie z przepisem na opakowaniu i pozostawiamy ją do lekkiego stężenia. Prostokątne naczynie wykładamy hebranikami, przkładamy pianką, znów herbatnikami a na samą górę wylewamy galaretkę. Tak przygotowane ciacho wstawiamy do lodówki przynajmniej na 1h.

Bardzo fajnym pomysłem jets również dodanie owoców do galaretki na ostatnią warstwę. Ciasto idealnie nadaje się na ciepłe dni ponieważ musimy przechowywać je w lodówce.
Idealnie komponuje się z domową lemoniadą lub mrożoną herbatą! :)

Pozdrawiam i życzę miłego dnia!!! :)