Jak tam przed sylwestrem? Kreacje przygotowane? U mnie raczej na spokojnie, bez balów, ale w doborowym towarzystwie.
Na dziś mam dla Was przepis na smaczne i pożywne śniadanko przedsylwestrowe, noworoczne, zresztą dobre na każdy dzień. :)
Od bardzo dawna marzyła mi się gofrownica, ale... w serduszka. Wbrew pozorom to wcale niełatwa sprawa żeby ją dostać, ale jednak Św. Mikołajowi się udało, za co bardzo dziękuję. Także dziś zapraszam na post gofrowy! :)
Przepis na klasyczne i puszyste gofry:
3/4 szklanki mąki
3/4 szklanki mleka
1/4 szklanki masła
1/2 łyżki cukru wanilinowego
1/2 łyżki cukru
1 łyżeczka proszku o pieczenia
1 jajko
1. Ubijamy białko na sztywno, pamiętajcie o dodaniu szczypty soli! :)
2. Do drugiego pojemnika wkładamy resztę składników i dokładnie je mieszamy.
3. Do powstałej masy dodajemy ubitą pianę i delikatnie mieszamy wszystko drewnianą łyżką i gotowe!
Wychodzą takie fantasytczne puchate smaczki: :)
Moja cudowna gofrownica, w pełnej krasie :)
Od lewej: syrop klonwy, nutella, masło orzechowe, dżem, owoce - u mnie banany :)
Można zrobić misz-masz...
...lub wybrać swoją ulubioną kompozycję, powyżej mój faworyt! :)
Pozdrawiam! :)