Co zrobić, by zwykłe muffinki zmieniły się w oryginalny i wiosenny dodatek do kawy na babskie pogaduchy? Pokaże Wam dziś mój pomysł!
Mój przepis na muffinki znajdziecie TUTAJ z tym, że dzisiaj zrobiłam je bez nadzienia. Wyglądały tak:
A gdy już ostygły postanowiłam je ozdobić. Do tego potrzebujemy:
śmietankowy krem do ciast (ja użyłam Delecty)
300ml mleka
niebieski barwnik spożywczy (dzisiaj pierwszy raz użyłam barwnika w płynie i bardzo polecam!)
żelki Zozole - Hello Żelo Rainbow
kolorowa posypka
Do miski wlewamy 300ml mleka (u mnie jak zawsze 2%) i wsypujemy zawartość torebeczki z kremem do ciasta, po czym ubijamy przez 3 minutki. Następnie przekładamy ok. 3 łyżki białej masy do miseczki a do większej części dolewamy około 3 kropli niebieskiego barwnika i mieszamy jeszcze przez mniej więcej minutkę żeby kolor dobrze się wymieszał. Muffinki smarujemy niebieskim kremem, po bokach dodajemy małe obłoczki z białego kremu a między nie wkładamy połowę żelka i otrzymyjemy...
TĘCZOWE MUFFINY!!!
Jeśli zabraknie Wam żelków lub po prostu chcecie różnie udekorować swoje wypieki to polecam tak jak poniżej wycisnąć finezyjnie trochę kremu z rękawa cukierniczego lub pistoletu (wkrótce pokaże Wam mój) i posypać go kolorową posypką. Moim zdaniem wyglądają równie ciekawie!
Życzę Wam pysznych wypieków i miłego wieczoru! :)
Woow szczeka doslownie opadla mi do samej ziemi. Masz NIESAMOWITY talent!!!!!! Przecudowne!
OdpowiedzUsuńps. genialny pomysl z zelkami!!!
OdpowiedzUsuńsłabe widziałam lepsze
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tylko widziałaś :D
Usuń