Nie jestem zwolenniczką śniadań. Chociaż zmorą mojego otoczenia jest fakt, że nawet w dzień wolny wstaje bardzo wcześnie, jakoś nie specjalnie lubię przygotowywać wymyślne dania na śniadania ;)
Jednak kiedy mam cały dzień zajęć i wiem, że nie bardzo będę miała czas zjeść coś na uczelni wtedy chętnie przygotowuje np. omleta. Szczególnie teraz, gdy za oknami znów rozszalała się zima warto zjeść coś ciepłego i naładować energię na cały dzień.
Bardzo szybki przepis na omlet.
2 jajka
pół szklanki mąki
pół szklanki mleka
szczypta proszku do pieczenia
łyżka cukru
Żółtka oddzielamy od białek i mieszamy ze wszystkimi składnikami na jednolitą masę. Białko ubijamy na sztywną pianę i dodajemy do naszej masy. Wszystko delikatnie mieszamy i wylewamy na patelnię z niewielką ilością oliwy. Smażymy z dwóch stron na rumiany kolor i zajadamy się.
Myślę, że czas przygotowania takiego omleta to max 10 minut, więc nawet jeśli macie zajęcia lub pracę na 8 rano to rezygnując z przeglądania internetu lub pakując torbę dzień wcześniej spokojnie znajdziecie czas żeby przygotować sobie lub Ukochanemu taki posiłek. :)
Dziś wybrałam wersję na słodko - z dżemem z czarnych porzeczek i cukrem pudrem, sami zobaczcie!
mm zgłodniałam :) a mam pytanko z tego przepisu ile omletów wychodzi?
OdpowiedzUsuńjeden ;)
OdpowiedzUsuń